Po odniesionych wcześniej sukcesach nikt nie spodziewał się, że Jeziorak Iława przegra kolejne spotkanie. Przypomnijmy, że iławski zespół właśnie wrócił z wygrany z AZS UMK Toruń z wynikiem 28:22. Dzisiaj szczypiorniści liczyli na podobny dobry wynik. Niestety nie wszystko poszło po ich myśli.

Zaskakująca przegrana
Spotkanie z wiceliderem II-ligowej tabeli okazało się mało szczęśliwe i Jeziorak Iława przegrał z MKS Brodnia. Mecz zaczął się od dużej ilości strat oraz niedokładności, jaka była widoczna u iławskich szczypiornistów. Ich przeciwnicy szybko przejęli dominację i z czasem tylko powiększali swoją przewagę. Pierwszą bramkę dla Jeziora zdobył Kamiński, przy stanie 0:5. Druga faza meczu była równie emocjonująca. Różnica między obiema drużynami utrzymywała się na poziomie 10 bramek, a w pewnym momencie strata wynosiła nawet 13 bramek. Dopiero w końcówce meczu udało się liczbę tę zmniejszyć do 8. Nie wystarczyło to jednak dla zwycięstwa. Jeziorak Iława zakończył mecz z wynikiem 29:37.